Autorka

"Szczęście po­dob­ne jest do mo­tyla - nig­dy nie go­ni za człowiekiem,
tyl­ko człowiek za nim."
~Magdalena Samozwaniec

O Autorce
- czyli kilka słów o Madi 
 
UWAGA
Tekst jest zaprawdę mocno przedawniony,
ale w ogóle nie chce mi się zabierać do jego zmiany :v
Wiedz więc, drogi czytelniku,
że jestem tutaj przedstawiona z roku 2013,
obecnie nie wszystkie informacje są prawidłowe :)
Madi.
 
   Madeleine Evans.
   Może na początku wyjaśnię, jak powstał mój nick?
   Cieszę się, że się ze mną zgadzacie. Historia ta nie jest długa. Imię "Madeleine" spodobało mi się, odkąd zaczęłam o nim myśleć, jako kobiecie ze srebrnymi włosami, występującej w książce z mojej ulubionej serii książek - Dary Anioła spod pióra Cassandry Clare. Nazwisko zaś przywłaszczyłam sobie od tytułowego bohatera anime "Soul Eater", ponieważ drugim FanFictionem, który chciałabym zrealizować, jest właśnie na podstawie tej historii. Tyle na ten temat.
   Nie mam jeszcze osiemnastki, choć nie brakuje mi tak wiele. W związku z tym muszę zebrać się za naukę, bo planuję iść na medycynę, bądź architekturę. Ewentualnie farmacja, ale to już zależy od tego, co mi strzeli do głowy. 
   Kocham pisać, rysować i czytać. Od bodajże marca 2012 roku zaczęłam tworzyć opowiadania. Już wcześniej wychodziły spod mojego pióra wiersze, a ołówkiem po kartce rysuję od dziecka. Choć prace plastyczne poważnie zaniedbałam i przez dwa - trzy lata nie robiłam kompletnie nic w tym kierunku, to powoli wracam do wprawy. 
   Jeśli chodzi o książki, to pochłaniam je w niesamowitych ilościach i krótkim czasie. Kiedyś nienawidziłam tego całym sercem. Ludzie się zmieniają. Teraz nie mam czasu na rozwijanie moich zainteresować, a i tak w większości to robię. Choć książki zeszły na drugi plan, niestety. Ponad wszystko uwielbiam fantasy. Nie mówię tutaj o "Zmierzchu", czy o "Pamiętnikach Wampirów", bynajmniej. Jak dla mnie w tym dziale wielkie znaczenie ma oryginalny pomysł. Powieści powinny zaskakiwać oraz zachęcać do czytania. Mi przypodobał się świat magii, co nie znaczy, że innych gatunków nie lubię. Jak już wcześniej wspomniałam, moją ulubioną serią są "Dary Anioła". Od jakiegoś czasu myślę nad FanFic'iem z serii "co by było gdyby" właśnie na podstawie tej książki. 
   I moja zwycięska pasja, którą pielęgnuję nawet, kiedy Leń wchodzi do domu, bo drzwi stoją dla niego otworem, a czas wymyka się przez okno. M&A. Zarówno manga, jak i anime, podbiły moje serce. Powoli kolekcjonuję tomiki wspomnianego wcześniej "Soul Eater'a" oraz innych, krótszych serii, a oglądanie odcinków... cóż, stoi to na porządku dziennym. Dawno nie było dnia, w którym nie obejrzałabym choć fragmentu anime. Zdecydowanie preferuję shoueny. Lubię jak coś się dzieje. Zazwyczaj romanse mnie nudzą, a Higurashi no Naku Koro ni, oraz Another mam już za sobą, zatem skończyły się "horrory" do oglądania.
   A jak już do filmów grozy doszłam... To powiem jedno słowo. Nienawidzę. Racja, zdarza mi się obejrzeć, niektóre są dobre, ale w większości nie widzę sensu oglądania takich filmów. I tak mnie dom w nocy wystarczająco straszy...
   No, to może teraz wyjaśnię powód, dla którego mam mało czasu wolnego, a jak wracam do domu, jestem zmęczona. Nie jest to spowodowane jedynie nauką. Ach, gdyby tak było... Otóż od kilku lat trenuję pewien rzadki sport. Szermierkę. Treningi mam niemal codziennie, w czasie szkoły, więc moje lekcje trwają od ósmej rano, do piątej popołudniu. Zima tylko wszystko pogarsza. Mieszkając na wsi, muszę dojeżdżać do szkoły, więc kiedy wstaję, mam wrażenie, że jest środek nocy. Ciemno za oknem i słońca ni widać. Tak samo kiedy wracam do domu. Mrok. Wszechobecna ciemność.
   Zapewne niepotrzebnie się rozpisałam. Mam do tego niesamowitą tendencję. Chyba nawet wiem z czego to wynika...
    Czas kończyć ten artykuł.
   Dziękuję za uwagę i pozdrawiam wszystkich, którzy tu zawitali.
                                   
                                                                             ~Madeleine Evans



Kontakt
                madzia567@poczta.onet.pl         (rzadko używane)      madelleineee@gmail.com        (polecane)
             gg: 44524949                  (nie używane)
    skype - Madelleinee1                   (polecane)


1 komentarz:

  1. Jesteś niesamowita ! <3 ja również jestem WIELKĄ fanka Darów Anioła *.* jestem naprawdę ciekawa Twojego pomysłu na "co by było gdyby" ! Mam nadzieję, że pomysł wypali. Czekam na to całym serduchem. Z książkami miałam tak samo, dopóki nie poszłam do gimnazjum, gdzie przez miesiąc mój wzrok przyciągał drugi tom GONE Michaella Granta. Uh..! Pamiętam to przyciągnie! Normalnie jak magia ! xD no i w końcu uległam książkom. W liceum nie mam niestety zbyt wiele czasu na cokolwiek, dlatego zazdroszczę Ci tego jak znajdujesz czas na wszystkie swoje pasje. Życzę powodzenia w tworzeniu bloga i czuj się MEGA przytulona Nocna Łowczyni :)

    OdpowiedzUsuń

Piszę -> Publikuję -> Czytam -> Komentuję -> Motywuję
Może po mnie widać, może nie, ale z komentarzy cieszę się jak głupia. Widzę wtenczas, że ktoś docenia mnie i moją pracę, no i oczywiście wiem dla kogo piszę. Proszę, czytasz - skomentuj. Postaram odwdzięczyć się tym samym ;]

Jounini Konohy